Pomalowane usta są nieodłącznym elementem makijażu. Dopełniają go, a podkreślone wargi stają się pełniejsze i bardziej kuszące. Jednak przez natłok trendów, które zmieniają się w mgnieniu oka ciężko wychwycić te najważniejsze i najbardziej polecane produkty do ust. Dzisiejszy wpis poświęcamy ustom, a konkretnie temu co aktualnie się na nich nosi najczęściej.
Usta ombre - czy ten trend nadal jest modny w 2025?
Efekt cieniowania ust był już w modzie. Zapoczątkowały go głównie Azjatki cieniując swoje wargi w taki sposób, aby ciemniejszy kolor był wewnątrz ust, a bliżej ich krawędzi jaśniejszy. Tworzyło to efekt młodzieńczych i świeżych warg. Zachodnia wersja tego typu makijażu otrzymała kontur i w tamtych czasach wykorzystywało się do jego stworzenia matowe, napigmentowane szminki o kontrastujących, intensywnych kolorach, np. brąz i nude czy czerwień i burgund.
2025 rok to powrót ombré, zmodyfikowanego o popularne produkty do ust. Aktualnie, na ustach króluje gradient stworzony konturówką, którą rozciera się do środka ust, a na nią nakłada się błyszczyk lub olejek czy balsam.
Czy nadal modnie jest malować usta matowymi kosmetykami?
Jeśli czujesz, że makijaż z efektem ombré Cię nie zachwyca, a twoim nieodłącznym przyjacielem, który posiadasz w wielu kolorach, masz w każdej torebce i stale nosisz na ustach jest matowa pomadka, to również mamy dla Ciebie trend, który z pewnością pokochasz.
Bez wątpienia matowe szminki nadal mają rzeszę swoich zwolenników, nie tylko przez ich wygląd, ale również dzięki trwałości i komfortowi noszenia. Dzięki tej poradzie, nie będziesz musiała zrezygnować ze swoich ulubieńców i nadal będziesz na czasie. Przed nałożeniem matowej pomadki obrysuj usta konturówką w odcieniu o jeden lub dwa tony ciemniejszym niż szminka a następnie pomaluj usta pomadką. Jeśli używasz zastygającego kosmetyku, np. w płynie poczekaj aż wyschnie, następnie zaaplikuj na środek ust transparentny balsam, olejek lub błyszczyk. Dzięki temu trikowi możesz cieszyć się z zalet matowej pomadki, nadając jej nuty współczesności.
Jakie pomadki do ust są aktualnie popularne?
Świetnymi następcami matowych pomadek są te, o nawilżających i satynowych formułach. Po latach dominacji przez płynne wersje, do łask wracają również zapomniane szminki w formie sztyftu. Dzięki formułom wzbogaconym o składniki odżywcze, posiadają one właściwości nawilżające i otulające wargi. Można w nich znaleźć, między innymi: oliwę z oliwek, różnego rodzaju oleje, np. z awokado, witaminę E czy C, woski, masło shea czy skwalan. Na szczególną uwagę zasługują:
Satynowa pomadka do ust Satin Pure Lipstick od Pierre René
Kremowa pomadka do ust z peptydami NUDElightful od Paese
Pomadka do ust Creamy Soft Lipstick od Inglot
Winylowe usta – hot trend alert
Makijaż ust z winylowym efektem to trend, który jest już z nami jakiś czas, jednak nadal przykuwa uwagę i zdobywa rzeszę nowych zwolenników. Efekt ten cechuje połączenie trwałości i wysokiej pigmentacji szminki z błyszczącym wykończeniem i lekkością błyszczyka. Jest ono również bardzo łatwe do wykonania, gdyż winylowe pomadki nie wymagają użycia konkretnego połączenia kilku produktów. Są tak proste w użycia, że nawet nie potrzebujesz do nich konturówki, Bez wątpienia jest to elektryzujące połączenie, które pozostawia na ustach lateksowy błysk przez długi czas. Nasze ulubione kosmetyki z winylowym błyskiem to:
- Winylowy błyszczyk do ust Vinyl Gloss od Golden Rose
- Winylowa pomadka do ust w płynie Choco Glamour od Eveline Cosmetics
- Winylowa pomadka do ust Super Stay Vinyl Ink od Maybelline New York
Balsamy przejmują sferę makijażu ust
Nie wyobrażasz sobie malować ust na co dzień mocno napigmentowanymi kosmetykami? Spokojnie, i dla Ciebie się coś znajdzie. Dzięki azjatyckiemu trendowi ombré lips, który omawialiśmy wcześniej, na rynku pojawiają się balsamy do makijażu ust o właściwościach pielęgnacyjnych o delikatnej, nierzadko półtransparetnej barwie. Dzięki temu, usta są delikatnie błyszczące, pokreślone i odżywione jednocześnie.
Czy takimi kosmetykami da się wykonać efektowny makijaż ust? Jak najbardziej! Obrysuj wargi konturówką i rozetrzyj ją do wewnątrz, a na koniec dodaj balsam i voila. Szybko i ciekawie pomalowałaś usta, na każda okazję. Do wrzucenia do koszyka, szczególnie polecają się:
- Tint do ust w formie balsamu Peptide Lip Tint od Everybody London
- Wegański balsam do ust Soft'n Tinted Lip Balm od Gosh
- Krem do ust zapewniający efekt powiększenia Lip Volume od Kiko Milano
Czy olejkami można wykonać makijaż ust?
Najdelikatniejsza propozycja wśród dzisiejszego zestawienia. Idealna dla fanek dyskretnego błysku i kosmetyków w kolorze zbliżonym do naturalnej barwy warg. Dzięki swoim właściwościom odbijania światła, tego typu produkty optycznie powiększają usta. Jest to świetna alternatywa dla osób, które uwielbiają taki efekt, ale nie przepadają za kosmetykami z efektem pieczenia czy chłodzenia. Olejki świetnie sprawdzą się do codziennej pielęgnacji ust, gdyż zawierają oleje, które zatrzymują i wiążą wodę w naskórku, zapobiegając przesuszeniom. Doskonale sprawdza się również w przypadku już przesuszonych ust, gdyż wspomogą ich regenerację i optycznie wyrównają nieestetycznie suche skórki zapewniając ich zdrowy wygląd. Część olejków posiada właściwości tintów do ust, czyli kosmetyków, które trwale barwią skórę, pozostawiając czerwień wargową naturalnie podkreśloną. Najczęściej dostępne są w odcieniach różu, jednak nietrudno je znaleźć również innych kolorach. Warto sprawdzić:
- Odżywczo-wygładzający olejek do ust Wonder Match od Eveline Cosmetics
- Olejek do ust Divine od Affect
- Wygładzający olejek do ust Juicy Lips Smoothing Lip Oil od Inglot
Mamy nadzieję, że teraz już wiesz jak malować usta w 2025 roku. Pamiętaj, ze makijaż powinien być zabawą i sprawiać Ci przyjemność, bez względu na to czy jest on aktualnie modny czy nie. To Ty decydujesz w czym czujesz się najlepiej i żadne trendy make-up'owe nie powinny na to wpływać. Koniecznie daj nam znać w komentarzu, jaki kolor ust króluje u Ciebie w tym sezonie i jakich kosmetyków używasz najczęściej.
